www.blackdevil.fora.pl

Kalamita

ZS - Zurhidon Stronghold - zasadniczo banalna instancja jeżeli chodzi o bossy, trashe są o wiele gorsze, ale w tej instancji się omija 80% trashy. Uśmiech

Nieco o instancji:
- jest 12osobowa,
- posiada 4 bossów,
- Instancja od 55lev+,

Wymagania:
- Aby móc wejść do instancji wymagane są prequesty,
- Przyda się doświadczenie z HoSu, w końcu trzeba współpracować z grupą,
- w miarę porządny gear:
* tank - wymagania niewielkie: musi wyżyć około 30-35k hp powino starczyć i umieć grać swoją klasą.
* p.dps powinien mieć tak z 14k pat, broń z HoS t7/t8 no i oczywiście wyżywalny powinien być tak z 18k hp powinno być wystarczająco,
* m.dps również tak z 14k pat, broń z HoSu t7/t8, im trochę więcej się hp przyda, ze względu na małą ilość defa, tak 20k hp powinno być ok.
* healer również 20k hp, broń również z HoSu, t6 w zupełności wystarczy do utrzymania grupy.
Oczywiście to są tylko moje sugerowane wymagania. Teraz 62lev jest to i tak nie ma większego znaczenia, ale to jest pod raid średniej grupy.
- oraz znajomość taktyki, chyba nikt nie lubi tłumaczyć taktyk w trakcie rajdu...,

Bossy:

1. Charionys: Walka tutaj nie należy do zbyt trudnych, nie trzeba odwracać bossa tyłem. Czasem się dostanie dota, ale tutaj bez problemu healer da radę wyleczyć. Jedynym problemem tutaj mogą się okazać addy, które boss będą się pojawiać na środku pokoju. Najlepiej, aby mag/magowie używali lightinga i cisnęli w adda ile się da, scout również powinien zając się addem. Przede wszystkim trzeba uważać na wrakowego adda, bo ściąga na hita. Add pojawia się tak z 4/5 razy, Jak walka za długo będzie trwać to pojawią się 3 addy: jeden odpory na p.dmg, drugi na m.dmg, trzeci na obydwa. Jak do takowej sytuacji dojdzie to trzeba będzie zaagrować je i trochę z nimi pobiegać. Na trzecim addzie automatycznie pojawi się agro, ważne, aby ta osoba zorientowała się w porę. To by było na tyle.

2. Lady Hansis: taktyczny boss wymagający znajomości taktyk z innych instancji, gdyż zanim się zacznie walkę z LH to wcześniej zostaną przyzwane 3 losowe bossy z którymi będziemy walczyć pojedynczo. Najwięcej problemów tutaj sprawia: Thynos (IDK50) i Ancalon ze względu na AOE 5k, więc tutaj łatwo o wipe. Jak ktoś zginie podczas walki to między adami jest trochę czasu na wskrzeszenie i wyleczenie ran. Po 3 addach będzie nas czekać walka z bossem. Nie należy do ciężkich walk, boss wrzucić może nam debuffy, które healer jak i zarówno mag mogą, a nawet powinni zdejmować za pomocą cleanse/remove curse w kolejności: tank, healer, mag, m.dps. Również od strony bossa w kierunku bram może przepełzać się snejk, jeżeli taka sytuacja nastąpi to chwilę później pojawi się kobia bossa znacznie osłabiona, oczywiście tank powinien jak najszybciej zagrować, a dps jak najszybciej zabić.

* Po tym będzie pokój z 6 mobami, gdzie trzeba zabić 4 z nich, aby swobodnie przejść dalej. Zabijamy je pojedyńczo, najlepiej sami magowie i scout, lighting i dps. Jeżeli będziemy zbyt blisko i mob wykastuje skill czeka nas instant dead.

3. Balothar: Kolejny taktyczny boss. Tutaj nie ma miejsca na jakiekolwiek błędy. Tank powinien tankować bossa na środku pokoju, oczywiście tutaj odwrócić plecami to reszty party powinien. Walka z nim składa się z trzech faz.
* Faza 1: Użyje kilka razy swoich umiejętności m.in. zaszarżuje losowo na kogoś pozastawiając na drodze płomienie (jeżeli się ma mało hp wskazane jest wyjście płomieni) podczas tego oczywiście można dpsować, oraz również może użyć refleckt (atakując bossa Twoja postać będzie tracić hp), więc jeżeli tylko na ekranie zobaczysz napis: "Your pathetic attack cant hurt Balothar" to należy przestać jego bić inaczej można zginąć. Pozostałymi umiejętnościami nie trzeb się przejmować.
* Faza 2: Boss przyzwie 3 bronie, które się pojawią w pokoju: młotek, miecz i topór. Najważniejsze jest, aby młotek rozwalić jak najszybciej, gdyż to on później może narobić najwięcej strat, a później innymi broniami zająć się. Niewiele jest na to czasu, więc tutaj każdy powinien bić bronie. Jeżeli bronie nie zostaną na czas rozwalone to będą się kierować w stronę bossa, wtedy magowie mogą użyć TS'a i spróbować dobić. Każda jedna broń, którą przyodzieje boss to 10% większe obrażenia zadawane przez niego.
* Faza 3: Po tym jak pozbędziemy się broni pojawi się tornado, które będzie nam zadawać niewielkie obrażenia. Tutaj bezwzględnie każdy musi stanąć pod bossem tak jak w KS na pierwszym bossie. To tornado ma za zadanie przerwać skilla Doomsday, dlatego jeżeli tylko to tornado nie będzie ba bossie będzie wipe. Najlepiej jest skoczyć raz jak już podbiegniecie pod bossa, przez lagi nie raz się padało.
Po każdej z faz następuje reset agra, także dajcie tankowi kilka sekund na złapanie agra.

* W drodze do ostatniego bossa natraficie na kółko summonerów. Jest na nie specjalna taktyka, więc nie robicie żadnych głupstw, nie agrujcie żółtych mobów bo będzie wipe. Na początku zabijcie czerwone moby, które będą przy stole. Z mobów wylecą kostiumy. Jedna osoba bierze kostium instruktora, zakłada i staje w środku kółka (dokładnie tam, gdzie żółty mo, gdy się będzie na miejscu trzeba castować skill (po założeniu kostiumu pokaże się panel z dwoma skillami, jak mnie pamięć nie myli to skill nazywa się Faith), gdy już będziemy to robić reszta grupy może zabić moba. I tak trzeba z każdym żółtym mobem zrobić. Gdy się nałoży kostium to pojawi się buff, który trwa 1min, po upływie czasu kostium znika z postaci, ale ubranko nadal ma się w plecaku, więc trzeba znów założyć i dalej castować skill. Trzeba tak robić, aż do zabicia wszystkich mobów i pojawienia się napisu na ekranie.

4. Zurhidon Messenger: Po dwóch taktycznych bossach czekać nas będzie chwila relaksu, gdyż ten boss nie powinien sprawiać problemów. Tutaj też są 3 fazy. Najpierw będziemy walczyć z Messengerm, który powinien szybko paść, chwila dialogu będzie tutaj i znów będziemy walczyć z Messengerm, w tej części jest ważne, aby uważać na jego skill "Death Count" na kilku losowych osobach pojawi się wtedy debuff, wtedy healer jak i zarówno mag muszą zdjąć za pomocą cleanse. Jeżeli tego w porę się nie zrobi to osoba z debuffem zginie. (Oczywiście bardzo pomocna tutaj jest bańka healer, skill z setu, ale zakładamy, że takowej prieści jeszcze nie mają). Ta forma też powinna paść szybko. Po chwili pojawi się Sirloth, którego nie da się zabić, tu wystarczy, aby tank zaagrował jego i więcej nie musi nic robić, nie będzie zadawać wielkich obrażeń, więc wystarczy jak healer od czasu do czasu podleczy. W tej czeście walczymy tylko z addami, które będą pojedyńczo do nas przychodzić. Po zabiciu wszystkich boss padnie.

Narazie nie mam filmikow ale wmiare upływu czasu wrzuce